A gdy za oknem błyska burza siedzę w pokoju z widokiem na...
Ten pokój, to cały mój świat.
Zapach mokrej ziemi nie niesie ze sobą tych słów.
I siedzę w pokoju pod gwiazdami
Słucham szurających po podłodze ludzi
I słyszę dzieci śmiech
Czuję poranną bryzę od morza
Słońce opala moją skórę
Jesienne powietrze zabierze mi wszystko
Z ptakiem zaśpiewam tę piosenkę.
Pokój z widokiem
Zasypiam znowu całkiem sam.
Piękny wiersz i jednocześnie trochę smutny, widzę, że mocno zainspirowany piosenką.
OdpowiedzUsuńDziękuje, to prawda piosenka inspiruje ;)
UsuńKlimatyczny liryk!
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst
OdpowiedzUsuńpiosenka ma kopa zaiste do inspiracji poetyckich!
OdpowiedzUsuńWyczuwam w tym wierszu jakąś nostalgię, ale może się mylę.
OdpowiedzUsuńLubię obserwować burzę przez okno :D
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo twórczy wiersz pełen emocji. Trochę smutny, ale jednak inspirujący i mający w sobie to coś. Stanowczo.
Pozdrawiam cieplutko ♡
Bardzo smutny wiersz. A przynajmniej ja go tak odbieram
OdpowiedzUsuń